środa, 5 października 2011

Błyszczyk Kobo

Mam dla was recenzję błyszczyka Kobo ProfessionalColour Glossy Lips.

Już dawno chciałam go sobie kupić, a że akurat był w promocji to wybrałam kolor Disco 311, za który zapłaciłam ok. 13 zł

Błyszczyk dla mnie ma same zalety:
+świetnie wyglada na ustach
+nie klei się zbytnio
+wytrzymuje ok 3h -5h bez jedzenia i picia
+mieni się ale nie jest to nachalne błyszczenie
+ogromne opakowanie ;)

jedyną wadą może być słoiczek, z którego zdzierają się napisy. Co do aplikacji potrzebny jest pędzelek, albo własny palec. Ja zwykle używam palca ;)

Zdjęcia: pierwsze bez niczego, drugie z cieńszą warstwa trzecie z grubsza warstwa błyszczyku jednak aparat nie oddaje całkowitego efektu :)


Pozdrawiam Was wszystkie. Postaram się też pisać notki trochę częściej :)
Iza

Makijaż

Przepraszam Was za swoją dlugą nieobecność, ale nie miałam kompletnie czasu na pisanie... Robiłam nawet sporo makijaży zeby dodać, bo spodobalo mi się to, ale uznałam że żaden wam się nie spodoba i ostatecznie wybrałam chyba najsłabszy ;)

piątek, 16 września 2011

Zapowiedz makijaży

Witajcie

Dziś na potrzeby bloga kupiłam sobie mała paletkę cieni z niższej półki aby moc tworzyć makijaże. Na codzień nie używam cieni, na oczy wystarcza mi tusz ew. eyeliner, chociaż zawsze lubiłam eksperymentować z różnymi makijażami oczu. Postaram się zrobić niedługo kilka ciekawych zdjęć aby wam je pokazać, bo zabawa bardzo mi się podoba :)

Pozdrawiam Izka :)

środa, 14 września 2011

Avon- maseczka i kuracja odżywcza do włosów suchych i zniszczonych

Witajcie

Dziś przychodzę do was z recenzją dwóch produktów do pielęgnacji włosów Avon, mianowicie maska do włosów suchych i zniszczonych i Kuracja naprawda 3D również do włosów suchych i zniszczonych.

Najpierw może powiem, że oba produkty stosuje od około dwóch tygodni i rzeczywiście kondycja moich włosów poprawiła się, włosy są ładniejsze i przestały się łamać.

Maska do włosów

Cena regularna 18 zł, promocyjna ok.10 zł za 150ml produktu
Od producenta:
Pomaga wzmacniać włosy i zapobiegać ich zniszczeniu podczas suszenia lub stylizacji
Sposób użycia: równomiernie nałożyć na włosy i pozostawić na 1-3min w przypadku bardzo suchych włosów 5-10 minut. Spłukać

Maseczkę stosowałam już wcześniej dość często więc mogę o niej więcej powiedzieć.
Z całą pewnością włosy po jej użyciu są miękkie i nie są spuszone jak siano ;D efekt utrzymuje się kilka dni. Zauważyłam też kiedyś, że jakby trochę mniej się niszczą po prostowaniu, a gdy przestałam jej używać (skończyła się a ja zamiast zamówić miałam nadzieje że znajdę coś lepszego) włosy rzeczywiście strasznie się zniszczyły suszeniem i prostowaniem.
Żeby zaczęła działać na moje włosy 3 minuty to stanowczo za mało, więc trzymam ją 8-10, ale to nie jest wielki problem. Maseczka ma konsystencje lekkiego kremu i bardzo wygodnie się ją nakłada, wygodne też jest opakowanie w formie plastikowego słoiczka gdzie nie trzeba nic wyciskać, a produkt można zużyć dosłownie do końca.

Plusy:
-Włosy są nawilżone
-Nie puszą się
-Mniej niszczą się podczas stylizacji
-Wygodne opakowanie i aplikacja
-Wydajna
-Cena,a tym bardziej promocyjna

Minusy
-Zapach mi się nie podoba, jest taki chemiczny i unosi się pod prysznicem kiedy mam ją na głowie co mi przeszkadza

Ogólnie maseczka jest dla mnie jak najbardziej na tak, teraz zamówiłam zapas w razie co i jestem pewna ze na razie z niej nie zrezygnuje :)


Przechodzimy do Kuracji naprawczej
Cena regularna 23zł, promocyjna ok.13 zł za 100 ml produktu
Od producenta:
Sposób użycia: nałożyć niewielką ilość na wilgotne lub suche włosy zwracając szczególną uwagę na końcówki. Nie spłukiwać.

Skoro jak pisałam kondycja moich włosów się poprawiła to znaczy, że odżywka działa, nie mówię tu, że naprawia nawet 3letnie uszkodzenia włosa, ale półroczne czemu nie, moje wyglądają już na prawdę o wiele lepiej po dwóch tygodniach stosowania.
Ja nakładałam ją co drugi dzień na mokre włosy, raz próbowałam na suche, ale efekt był ten sam. I choć preparat działa to ma wadę a mianowicie włosy są po nim tłuste i raczej nie nadają się do rozpuszczenia, chociaż ja i tak ostatnio je spinałam bo wyglądały strasznie. Niektórzy może tego nie zauważą, moje włosy ogólnie strasznie się przetłuszczają i myje je codziennie.
Odżywka jest w średnio wygodnym opakowaniu, a pierwsze otworzenie to była katorga, koreczek ostatecznie musiałam przekręcić zębami bo inaczej nie dało rady ale już jest lepiej. Odżywka dobrze się nakłada na włosy. Wydajność jest średnia, ani nie nie wiadomo jak wydajna ani nie niewydajna kompletnie, wiec to ni wada ni zaleta.

Plusy
+Poprawia kondycje włosów, są gładsze, jakby mniej porozdwajane i połamane

Minusy
-Bardzo ciężka i włosy są po niej tłuste
-Niewygodne opakowanie

Ogółem ta kuracja rzeczywiście może poprawić kondycje włosów, nie nadaje się jednak do codziennego i długiego używania, więc może skończę to opakowanie (mam jeszcze ponad połowe), moje włosy będą już zdrowe i więcej jej nie kupie, ale polecam na poprawę kondycji bardzo zniszczonych włosów.

Pozdrawiam wszystkie czytelniczki - Iza :)

sobota, 10 września 2011

Avon speed dry - modern mauve

Heej

Mam dla was recenzje kolejnego lakieru do paznokci, a mianowicie jest to lakier z Avon w kolorze modern mauve.

Lakier nakłada się całkiem wygodnie a do całkowitego pokrycia wystaczają dwie warstwy. Niestety jego główną wadą jest trwałość, bo bez utwardzacza wytrzymuje u mnie 2 maksymalnie 3 dni a bez 3-4 więc pozostawia trochę do życzenia.
Zamawiając go myślałam ze kolor będzie bardziej fioletowy ale ten także przypadł mi bardzo do gustu. Kiedy jest całkiem bez światła padającego na paznokcie są one nawet lekko beżowo różowe, a gdy padają na nie jakieś promienie widać masę malutkich połyskujących różowych drobinek co wygląda ślicznie.




Ogólnie lubię ten lakier, choć z taką trwałością nie warto placić na niego ceny regularnej (ok 20złotych) ale za można sobie pozwoilć na niego gdy jest w promocji za ok 10zł :)

Recenzja - Schauma jedwabiste rozczesywanie

Witajcie

Dawno do was nie pisałam więc teraz dodam może kilka recenzji. Na pierwszy ogień idzie Schauma jedwabiste rozczesywanie - Pielęgnujący spray bez spłukiwania.


Od producenta:

Pielęgnujący spray z proteinami jedwabiu zapewnia natychmiastową pielęgnację i ułatwia rozczesywanie. Zapobiega plątaniu się włosów i nadaje wyjątkowy połysk. Wzmacnia i ułatwia rozczesywanie.


Oceniam to jako preparat wspomagający rozczesywanie a nie odżywkę i nie zapominajmy o nim.

Plusy
+ Włosy rzeczywiście lepiej się rozczesują
+Nabierają fajnego blasku
+Preparat nie obciąża włosów
+Przyjemny zapach
+Wygodna aplikacja


Jak dla mnie nie ma minusów. Cena jest całkiem przystępna i waha się koło 10 zł (nie pamiętam dokładnie)
Polecam ten preparat wszystkim które mają problemy z rozczesywaniem włosów.

niedziela, 4 września 2011

Bell pastel palette - lakier do paznokci

Jak widzicie w tytule, dziś napiszę wam recenzje lakieru do paznokci Bell z edycji kolorów pastelowych. Moj ma nr 1 i jest to bardzo delikatny i subtelny kolor nadający się na wszystkie okazję.

Bardzo dobrze się nim maluje, ma wygodny pędzelek. Na paznokciach nie pozostają smugi i dwie warstwy w zupełności wystarcza na idealne pokrycie. Kiedy naprawde nie mam czasu to nakładam jedna warstwę i też krycie jest całkiem zadowalające.
Trwałość z utwardzaczem którego ostatnio używam to jakieś 4 dni, 5 lakier zaczyna mi się wycierać czego bardzo nie lubie, ale jeśli komuś to aż tak nie przeszkadza to spokojnie może mieć go 6 lub 7 dni bo u mnie dopiero wtedy zaczął odpryskiwać. Dokładnie przyglądając się buteleczce zauważyłam ze lakier ma maciupkie błyszczące drobinki ale na paznokciach są jak dla mnie niezauważalne (może to ta wada wzroku? :D).

Achh i nie zwracajcie uwagi na skórki (nie miałam czasu ostatnio na nie) i na dłonie wyglądające jakieś 30 lat starzej... Powiedzmy ze ogólnie wygląd mojej skóry pozostawia wiele do zyczenia.




Zapraszam wszystkich do odwiedzania i komentowania.
Postaram się pisać dla was kiedy tylko czas mi na to pozwoli bo mam duuużo do napisania. Achh i jeszcze ten tandetny aparat który prawie o każdej porze dnia i w prawie każdym naświetleniu psuje jakość. Wyjątkowo udało mi się wybrać najnaturalniejsze zdjęcia lakieru dla was :)

Pozdrawiam. Iza :*

czwartek, 1 września 2011

Mini haul

Witajcie
Dziś rozpoczęcie roku szkolnego. Buuuuu...

Ale przynajmniej poprawiły mi humor produkty z Avon które zamowiłam :)







-szczotka do włosów (jak narazie wydaje mi się, że będzie dobrze się sprawować)
-tusz do rzęs avon super shock max
-perfumy scentini plum twist
-preparat do demakijazu oczu
-do perfum w 'zestawie' byl cien do  powiek super shock vivid ja mam w kolorze sparkling amethyst chociaz pewnie go komus oddam bo prawie nie uzywam cien, a
 ten traktuje jako gratis ;)
-kuracja naprawcza 3D do wlosow suchych i zniszczonych
-maseczka naprawcza do wlocow suchych i zniszczonych
-zestaw 12 maseczek do twarzy


Niedlugo prawdopodobnie dodam tutaj recenzje tych i kilku innych produktow  :)


Po zakupie produktow do wlosow moze juz widac ze postaram sie teraz je troche odzywic i poprawic ich kondycje bo stracznie zniszczyly sie codziennym prostowaniem. Na razie upinam je z tylu w maly celowo 'rozwalony' kok i postanowilam nie prostowac ich przez conajmniej 3miesiace. Nie wiem ile uda mi sie wytrzymac... :D


Pozdrawiam serdecznie nieliczne dziewczyny odwiedzajace bloga, mam nadzieje ze bedzie was przybywac :)

Kolejna notka juz niedlugo :)

środa, 31 sierpnia 2011

Pierwsza recenzja

Cześc
W tym wpisie chciałabym wam przedstawić recenzje podkładu firmy KOBO professional MATT MAKE UP.


Od producenta
Trwały podkład matujący.
Kryje niedoskonałości skóry bez efektu maski. pochłania nadmiar sebum i kontroluje jego wydzielanie do 12 godzin.
Wygładza skórę i pozostawia ją aksamitną w dotyku. Nie blokuje porów i pozwala skórze oddychać. Odporny na działanie czynników atmosferycznych.

Cena: 23,99 za 40ml produktu









Ode mnie:
Podkład rzeczywiście jest dość trwały i nieźle kryje niedoskonałości.
Co do efektu matowienia to na mojej skórze (mieszana, ze straszną tendencją do świecenia się nosa ;)) pierwszy 'połysk' pojawia się po ok. 5 godzinach ale przy wiekszosci podkładów jakich używałam wcześniej to i tak rekord, bo z moim nosem inne dawały rade matowić godzine, góra 1,5. Po 5 godzinach używam bibułki matującej i lekko przypudrowuje nosek i okolice i dalej jest ok, cała twarz wytrzymuje jakieś 10-14 godzin zazwyczaj aż zmyje wszystko wieczorem. Co prawda muszę raz czy dwa użyć bibułek ale i tak efekt jest świetny.
Posiadam najjaśniejszy kolor -100 Light Beige i pasuje on do mojej jasnej cery idealnie, ale wydaje mi się że naprawde bardzo blade dziewczyny mogą już o nim zapomnieć. Konsystencja jest dość gęsta ale i tak nakłada się dobrze, ja robie to palcami. Podkład jest dość wydajny, niestety resztę trudno 'wydobyć' z opakowania bo to buteleczka bez pompki.

Przed kupnem czytałam wiele recenzji ja jego temat na wizażu i były one strasznie skrajne, część dziewczyn się w nim zakochała, część go znienawidziła. Ja go pokochałam i nie żałuje, że mimo nieprzychylnych komentarzy zdecydowałam się go kupić.


Plusy:
+ Całkiem dobrze matowi nawet mocno przetłuszczającą się skórę
+ Bardzo dobra jakość za taką cenę
+ Nie zauważyłam abym miała więcej zmian trądzikowych po jego użyciu
+ Bardzo dobrze kryje
+ Nie tworzy maski
+ Długo się utrzymuje
+ Nie wysusza skóry

Minusy
-niewygodne opakowanie

Podsumowując jest to najlepszy podkład jakiego używałam i jestem pewna, że kupię go ponownie.
 

wtorek, 30 sierpnia 2011

Kilka słów o mnie :)

Witacje
Jest to moja pierwsza notka wiec chyba wypada sie przedstawic. Mam na imie Iza i jestem uczennica liceum na profilu matematyczno fizycznym.Od jakiegos czasu interesuje sie kosmetykami,nowinkami kosmetycznymi i moda i glownie o tym chcialabym pisac w tym blogu. Mam nadzieje ze szybko znajde pare osob ktore chetnie beda go czytac i moze zaloza wlasne, tak jak ja zalozylam swoj wlasnie po bardzo dlugim przegladaniu blogow dziewczyn bardzo ciekawie piszacych na tematy mody i urody :)